Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, podziel skrzydełka na płaskie części i pałeczki. Następnie dokładnie osusz je i dodaj do miski razem ze skrobią kukurydzianą, proszkiem do pieczenia, 1 łyżeczką soli i ½ łyżeczki pieprzu. Dokładnie wymieszaj i pozostaw skrzydełka do marynowania przez 30 minut.
Podczas gdy skrzydełka się marynują, zajmij się sosem. Dodaj czosnek, skórkę z limonki i sok z limonki do miski. Zanurz czosnek w soku z limonki i pozostaw go tam na 5 minut. Następnie dodaj miód, sos sojowy, płatki chili (jeśli używasz), trochę soli i pieprzu. Wszystko dokładnie wymieszaj trzepaczką, doprawiając do smaku. Odstaw sos na bok.
Rozgrzej Airfryer do 200°C. Jeśli twoja frytkownica nie ma funkcji rozgrzewania, pozwól jej nagrzać się przez około 3-5 minut. Następnie spryskaj koszyk olejem, umieść skrzydełka z kurczaka w pojedynczej warstwie, nie nakładając ich na siebie, i ponownie spryskaj olejem. Piecz w frytkownicy przez 10 minut, po czym przewróć skrzydełka i spryskaj olejem, jeśli nie są jeszcze wystarczająco rumiane. Kontynuuj smażenie przez kolejne 5-8 minut lub aż do uzyskania złotobrązowego koloru.
Przenieś skrzydełka z kurczaka na ruszt, aby odpoczęły przynajmniej przez 5 minut. Następnie powtórz ten proces z pozostałymi partiami kurczaka.
Po odpoczynku skrzydełek z kurczaka, maczaj je w sosie miodowo-czosnkowym, dokładnie je pokrywając. Następnie przenieś je na półmisek do podawania i podawaj pozostały sos obok, aby można było go użyć do maczania lub polewania. Smacznego!